Finanse w naszym domu

Pani domu zawsze na najlepszą głowę do tego, by dbać o domowe finanse. Często mimo tego, że to właśnie mąż i głowa rodziny zarabia najwięcej, jednak to jego żona wie, jak wydawać, by było smacznie, zdrowo, obficie, ale również oszczędnie. Dobra pani domu wie bowiem, jak dbać o domowe finanse. Jest wiele miejsc, gdzie pieniążki płynnie uciekają, a kobiety wiedzą, jak takie dziury szybko i sprawnie załatać.

Szukanie okazji na zakupy

Przykładem jest unikanie zakupów w przydomowych sklepikach, gdzie ceny są często mocno wywindowane. Wiadomo, że załata od pani Basi może smakować lepiej, jednak najprawdopodobniej jest to taka sama sałata, jak ta, która dostępna jest w supermarkecie dwa razy taniej. Dlatego tylko nagłe sprawunki załatwia się w okolicznym sklepie, zaś większe zakupy, zarówno spożywcze, jak i chemię, kosmetyki, czy ubrania, lepiej kupować jest w wielkich marketach. Co tygodniowo zmieniają one gazetkę promocyjną, dzięki, której można nabyć produkty w niższej cenie.

Nie można również zapomnieć o podstawowych czynnościach, które pożerają domowe rachunki. Kran powinien być zawsze dokręcony, a woda nie powinna lecieć, jeśli nie ma takiej potrzeby. Warto jest również zalować perlator, który pozwala na mniejsze zużycie wody, ponieważ napowietrza ją, co sprawia, że jest jej więcej objętościowo. Nie można również narzekać na wysokie rachunki za ogrzewanie, gdy zamiast przykręcić lekko kaloryfery, bezsensownie uchyla się okno. Czy nie widać, że finanse domowe od razu są jakby w lepszej kondycji?

Zwodnicze finanse

Często zaradne panie domu, zamiast kupować w przydomowych sklepikach, mądrze przeglądają ulotki hipermarketów, zakreślają warte uwagi produkty i udają się na zakupy właśnie tam, by troszkę podreperować domowy budżet i wydać mniej pieniędzy na podstawowe produkty. Jest to bardzo dobra taktyka pod warunkiem, że wykona się listę produktów, po, które właśnie jedzie się do tego hipermarketu.

Lista musi być wyczerpująca i zamknięta, ponieważ wkraczając w świat hipermarketu, wkracza się również w świat odpowiednio zaprogramowanego marketingu. Rzadko kto wchodząc do takiego sklepu, wychodzi tylko z tym, co rzeczywiście zakładał. Potem wraca się do domu, przegląda rachunek i zastanawia się, na co poszło tyle pieniędzy? Strategia sklepów jest prosta.

Eksponowane są nie tylko produkty będące aktualnie w promocji, ale również takie, które mają cenę normalną, albo nawet zawyżoną. Stoją na wysokości oczu klienta, zaraz obok obniżek i również zachęcają do kupna. W sumie, klient kupuje jeden produkt taki, a drugi taki i wcale nie płaci mniej, wręcz nabywa produkt, który nie był mu potrzebny.

Zatem zakupy w hipermarkecie są dobre, o ile zwycięża zdrowy rozsądek i dokładnie zaplanowana lista zakupów. Dzięki temu uda się nie tylko oszczędzić, ale również nie nabyć produktów, które potem będą zalegać w domowej spiżarce, ponieważ właśnie były w promocji i trzeba było je kupić. Warto mieć dobrze przemyślaną listę i właśnie nią się kierować, robiąc cotygodniowe zakupy dla domu. Uda się zarówno oszczędzić pieniądze, jak i nerwy, że mogło wydać się zbyt wiele.